Fit me! Maybelline


Hejka :D
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją podkładu Fit me! od Maybelline. Na opakowaniu jest napisane, że produkt przeznaczony jest dla skóry normalnej oraz tłustej. Kolorek pomagała dobierać mi pani pracująca w drogerii i uważam, że jest odrobinę za ciemny. Bardzo często zdarza mi się kupić podkład, który jest o jeden czy dwa tony za ciemny niezależnie od tego czy przy wyborze pomaga mi ekspedientka, koleżanka czy robię to sama. Bladzi ludzie mają naprawdę ciężkie życie ;)

Opis produktu znajdujący się na stronie Rossmann'a:
FITme Matte+Poreless to podkład dający matowy efekt i idealne dopasowanie do każdego typu cery. Formuła absorbująca serum zapewnia świeży i naturalny wygląd przez cały dzień. FITme Matte+Poreless sprawia, że niedoskonała faktura skóry staje się niewidoczna, koloryt i powierzchnia cery stają sie wyrównane. FITme podbił już serca konsumentek w Stanach Zjednoczonych, teraz dostępny w Polsce z gamą 6 matujących odcieni.

Jak u mnie sprawdził się ten podkład?
Uważam, że jest on przeciętny. Z utrzymaniem się podkładu na skórze bywało różnie, zależało to od tego czy miałam bardziej aktywny dzień, czy spokojny. Jednak w dniach, w których byłam strasznie zalatana po powrocie do domu na mojej twarzy była jeszcze całkiem porządna ilość produktu. Oczywiście nie w takim stanie w jakim wychodziłam z domu rano ale tragedii nie było. Formuła podkładu jest jak naprawdę na plus, jest lekki i łatwo się go rozprowadza. Świetnie kryje niedoskonałości, bardzo dobrze sprawdził się na moje zaczerwienienia. Według mnie jedyną wadą jest to, że często zbierał mi się w zagłębieniach na twarzy oraz podkreślał suche skórki. Podsumowując- uważam, że podkład jest przeciętny, ma swoje wady i zalety. Raczej kupiłabym go drugi raz ale w jaśniejszym odcieniu. Sprawdzi się na co dzień kiedy nie zależy mi na idealnym wyglądzie i potrzebuję tylko wyrównać koloryt skóry oraz zakryć niedoskonałości.

A wy jakie podkłady polecacie?

Komentarze

  1. Moja przyjaciółka go ma i jet bardzo zadowolona ^-^

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ten podkład i fajnie mi się sprawdza, myślę, że jeszcze nie raz go zakupię :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Maj siostra chyba ma o ile się nie myle. Ciekawie post napisany.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tego podkładu szkoda że nie pokazałaś efektu na skórze.

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja przyznam szczerze, że jeszcze nigdy z niego nie korzystałam. Również chętnie zobaczyłabym jak prezentuje się on na skórze, bo recenzja zdaje się być dość ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciągle szukam idealnego podkładu... Aktualnie używam naturalny w 100% z firmy Deborah i jest całkiem ok :) cuuuudownie pachnie i wygląda na skórze b.naturalnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. To ja chyba nie skorzystam z tego podkładu Julio :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Używałam go przez dłuższy czas i o ile ładnie kryje, nie daje uczucia maski i jest wydajny to trwałość zdecydowanie nie jest jego mocną stroną.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze nie testowałam tego podkładu.
    Jestem ciekawa jak sprawdziłby się u mnie :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj w klubie ;D. Do mojej bladej jak ściana cery nawet pudry w większości są za ciemne. Co ja bym zrobiła bez transparentnych.
    Ja jestem dalej w trakcie polowania na podkład idealny, ale ten jakoś nie robi na mnie wrażenia.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. to nie pierwszy blog na którym czytam o tym produkcie. nic tylko czekac na promocje w Rossmannie i kupowac, testowac, a w razie jak się nie sprawdzi u mnie ( moja cera jest dosc kaprysna) nie bede zalowac , bo w koncu kupione na promkach :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty